PORAŻKA PO WŁASNYCH BŁĘDACH

   W niedzielę o godzinie 11.30 w Białym Borze, Sokół rozegrał swój szósty mecz ligowy, a przeciwnikiem był miejscowy Hubertus. Spotkanie prowadziła trójka sędziowska Leśniewski - Świerszcz, Kraska.

   Pierwsi zaatakowali Goście, Adam Kozak wypuścił sobie piłkę na skrzydle, minął dwóch obrońców miejscowych i dośrodkował po ziemi w pole karne, ale tam na raty wyłapuje piłkę bramkarz. Ponownie Sokół w ataku, Tomasz Wyrzykowski podaje do Patryka Wyrzykowskiego, a ten zostaje poturbowany przez obrońcę, który najwidoczniej nie miał zamiaru odbierać piłki tylko zaszkodzić naszemu zawodnikowi, a sędzia milczy. Faul w okolicach czterdziestego metra dla Gospodarzy, a żółtą kartką za przepychanki pomiędzy sobą zostaje ukarany Jakub Zadrożny i zawodnik Hubertusa Krzysztof Guzowski. Dośrodkowanie w pole karne, jeden z zawodników miejscowych dostaje prosto na głowę, ale piłka poleciała nad bramką. Wymiana podań pomiędzy Wojtkiem Kozakiem, a Pawłem Serafinem i dochodzi do nieporozumienia piłka po podaniu Pawła ląduje w okolicach narożnika pola karnego do piłki dopadł jeden z zawodników Hubertusa i wyłożył piłkę do nadbiegającego Krzysztofa Guzowskiego, a ten tylko dopełnił formalności i umieścił piłkę w pustej bramce i mamy 1:0. Miejscowych bardzo zmobilizowała pierwsza bramka i rozgrywając spokojnie piłkę pod naszym polem karnym do piłki doszedł strzelec pierwszej bramki i uderzeniem z okolicy 25 metrów zaskoczył bramkarza Gości, który jak widać nie był do końca skoncentrowany, a futbolówka odbiła się od niego niczym od słupka i mamy 2:0. Gospodarze nie odpuszczali i z rzutu wolnego dośrodkowali w pole karne, ale czujnie nasz bramkarz łapie piłkę. Marcin Jakubowski próbując wybić piłkę zostaje zablokowany i do piłki dochodzą miejscowi dogrywając na lewą stronę gdzie sam na sam zawodnik wychodził z naszym bramkarzem i umiejętnie wpakował piłkę do bramki i mamy 3:0. Jeden z zawodników Hubertusa niedokładnie zagrał piłkę, a futbolówkę przejął Wojciech Puszczak, który uruchomił Adama Kozaka, ale ten zostaje sfaulowany przed polem karnym, a sędzia ukarał go żółtą kartką twierdząc, że symuluje. Po chwili ponownie Adam Kozak zostaje sfaulowany przez popchnięcie, a sędzia nadal milczy i kończy pierwszą połowę.

   W drugiej połowie zaatakował pierwszy Sokół, krótkie rozegranie rzutu rożnego i dośrodkowanie na Mateusza Dolaka, a ten trafia tylko w boczną siatkę. Wojtek Puszczak z rzutu wolnego, ale z problemami bramkarz wybija na rzut rożny. Jakub Zadrożny za faul na środku boiska dostaje drugą żółtą kartkę, w konsekwencji czerwoną. Goście zaatakowali lewą stroną, a zawodnik miejscowych po minięciu jednego z naszych podał do nadbiegającego Krzysztofa Guzowskiego, a ten wychodząc sam na sam nie dał rady naszemu bramkarzowi, który świetnie wybronił strzał. Krzysztof Guzowski za dyskusję z sędzią dostaję drugą żółtą kartkę i gra się wyrównała. Hubertus z rzutu rożnego dośrodkowanie na około 12 metr, a tam niepilnowany zawodnik silnym strzałem głową próbował zaskoczyć bramkarz, ale futbolówka wpada prosto w rękawice. Świetne uruchomienie naszego napastnika przez Marcina Jakubowskiego, ale zawodnicy Hubertusa ponownie bezpardonowo faulują, ale tym razem na polu karnym, gdzie nasz napastnik wychodził na czystą pozycję, a sędzia nadal milczy i pozwala grać dalej. Marcin Jakubowski dostaje drugą żółtą kartkę i Sokół kończy mecz w 9. Paweł Serafin dogrywa do naszego zawodnika, który wychodzi sam na sam i próbując przelobować bramkarza posyła piłkę nad bramką.

Sokół wystąpił w składzie:

Grzegorz Karow - Marcin Jakubowski(C), Tomasz Wyrzykowski, Wojciech Kozak (Piotr Pawlak), Mateusz Dolak - Jakub Zadrożny, Paweł Serafin, Patryk Wyrzykowski (Kacper Żarczyński), Wojciech Puszczak (Piotr Urbański), Mateusz Kowalik (Przemysław Kowalik) - Adam Kozak