TRZY PUNKTY STRACONE W KOŃCÓWCE

   W niedzielę na stadionie w Dzikowie Sokół rozegrał mecz siódmej kolejki z miejscowym Zniczem. Mecz prowadziła trójka sędziowska: Rybicki: Sobczak, Marynka.

   Początek meczu w wykonaniu obu drużyn był dość chaotyczny, a gra głównie toczyła się w środku pola. Sokół w 15 minucie miał okazje objąć prowadzenie, dośrodkowanie z rzutu rożnego zamyka Marcin Jakubowski, ale piłka poszybowała nad poprzeczką. Strata Sokoła w środku pola i odegrania na lewą stronę, napastnik miejscowej drużyny dośrodkował w pole karne, obrońcy minęli się z piłką, a Adrian Sikora nie daje najmniejszych szans z siódmego metra i Znicz obejmuję prowadzenie. Do końca pierwszej połowy nie było już klarownych okazji z jednej jak i drugiej strony.

   W drugiej połowie Sokół chciał koniecznie szybko doprowadzić do wyrównania, ale piłki były za mocno dogrywane lub niecelnie. Po dośrodkowaniu w 66 minucie zawodnik Znicza kieruje futbolówkę do własnej bramki i stan gry został wyrównany. Kolejną bramkę po serii dobitek Sokół strzelił w 85 minucie. Znicz jednak nie miał zamiaru oddać 3 pkt na swoim terenie i w 89 minucie wyrównuje na 2:2. Końcówka meczu wyrównana, ale w konsekwencji nastąpił podział punktów.

   Sokół wystąpił w składzie: